ŚwiatTusk: Lech Wałęsa zostanie członkiem "rady mędrców"

Tusk: Lech Wałęsa zostanie członkiem "rady mędrców"

Uzyskaliśmy porozumienie w sprawie Grupy Refleksyjnej UE. W konsultacji z prezydentem Sarkozym, ustaliliśmy, że Lech Wałęsa będzie jej członkiem - powiedział premier Donald Tusk na konferencji po szczycie UE. Dodał, że polska delegacja jest zadowolona z rozmów w Brukseli, choć o triumfie nie może mówić.

Tusk: Lech Wałęsa zostanie członkiem "rady mędrców"
Źródło zdjęć: © PAP

16.10.2008 | aktual.: 16.10.2008 16:30

Po długich negocjacjach w Brukseli, stolicach europejskich, udało się wspólnie osiągnąć porozumienie co do kształtu Grupy Refleksyjnej. To było bardzo ważne zdarzenie z punktu widzenia Polski- powiedział Tusk.

Grupa Refleksyjna to swoista rada mędrców UE, która decydować ma o przyszłości Unii. Powołali ją przywódcy UE na szczycie w grudniu zeszłego roku, by pomóc Unii zmierzyć się z nadchodzącymi zmianami w perspektywie 2020-2030 roku. W intencji pomysłodawcy, Nicolasa Sarkozy'ego, grupa ma "nakreślić wizerunek i kontury Europy jutra".

Zdaniem premiera, szczyt UE zakończył się - z punktu widzenia Polski i całej Unii - dobrymi rezultatami. Oddycham z ulgą - przyznał szef rządu.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel ogłosiła na szczycie UE, że szefowie państw i rządów zgadzają się, by porozumienie w sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego nastąpiło w grudniu.

Polska jest zainteresowana ochroną klimatu. Udało nam się przekonać, żeby decyzja dotycząca pakietu klimatyczno-energetycznego podjęta została jednomyślnie przez wszystkie kraje. - mówił premier Tusk po szczycie.

Premier dodał, że Polsce zależy na takim pakiecie, który będzie "do wytrzymania" dla uboższych krajów UE. Tak, aby każde państwo mogło starać sie o swój punkt widzenia. Państwa oparte na kulturze węgla, oparte na jednym źródle energii- tłumaczył.

Tusk dodał, że Polsce zależy też na tym, by pakiet nie pociągał za sobą wzrostu cen energii czy eliminacji znaczenia węgla.

Tusk dodał, że jeśli inne kraje UE będą próbowały narzucić za trudny dla Polski pakiet energetyczno-klimatyczny, to znaczy, że go nie będzie. Jeśli my nie będziemy go w stanie zaakceptować, to co powie sto krajów dużo biedniejszych od Polski? - pytał Tusk.

Premier powiedział, że Polska nie odniosła triumfu w Brukseli, ale dodał, że polska delegacja jest zadowolona. Dzięki naszemu stanowisku inne państwa odzyskały poczucie bezpieczeństwa i solidarności z zamożniejszymi państwami - tłumaczył Tusk.

Obecny na konferencji minister finansów Jacek Rostowski dodał, że Unia opracowała lepsze rozwiązanie kryzysu finansowego niż USA. Jestem przekonany, że rozwiązania europejskie są w obecnej chwili najlepsze, jakie zostały zaproponowane na skalę światową. Są stanowczym krokiem do przodu w porównaniu z rozwiązaniami przyjętymi w USA - ocenił minister finansów.

Zdaniem Rostowskiego, problem kryzysu na rynkach finansowych, chociaż powstał w USA i ma silny wpływ na gospodarkę europejską, "może być rozwiązany w Europie dzięki większej współpracy europejskiej".

Minister poinformował także, że zapadła decyzja iż narodowe nadzory finansowe krajów UE będą się spotykały co miesiąc. Jest to absolutne novum - ocenił Rostowski.

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powiedział z kolei na tej samej konferencji, że Polska odzyskała zdolność koalicyjną w regionie. Prezydencja francuska dziękowała Polsce za jej role w odmrażaniu stosunków z Białorusią - opowiadał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)