Tusk: J.Kaczyński nie przekaże mi obowiązków osobiście
Desygnowany na premiera Donald Tusk powiedział dziennikarzom, że ustępujący premier Jarosław Kaczyński nie przekaże mu w piątek osobiście obowiązków szefa rządu podczas tzw. wprowadzenia do Kancelarii Premiera. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział, że Jarosław Kaczyński przekaże Tuskowi bardzo elegancki list, w którym będzie mu życzył sukcesów, które umocnią Polskę i przyniosą satysfakcję Polakom.
15.11.2007 | aktual.: 15.11.2007 18:45
Dotarła do nas oficjalna informacja, że pan premier Jarosław Kaczyński nie będzie uczestniczył w przekazywaniu obowiązków i miejsca pracy - powiedział Tusk konferencji prasowej. Jak dodał, nie zna powodów tej decyzji.
Szef PO przyznał, że jest człowiekiem doświadczonym, przyzwyczajonym do pewnej sytuacji, więc nie wnika w szczegóły i powody, dla których nie będzie miał zaszczytnej satysfakcji przejmować obowiązków od ustępującego premiera.
Powiedział, że ma jednak nadzieję, iż o takiej decyzji Jarosława Kaczyńskiego zadecydowały przypadki losowe.
Desygnowany na premiera Tusk poinformował również, że w piątek po zaprzysiężeniu jego gabinetu odbędzie się - o godz. 14. - pierwsze, uroczyste posiedzenie Rady Ministrów. Zaprzysiężenie rządu rozpocznie się o godz. 10.15.
Mamy nadzieję na bardzo szybkie przesłanie projektu budżetu. Czas biegnie i chcemy wszystkie dotychczasowe procedury powoływania nowego rządu nadrobić jak najszybciej - powiedział Tusk.
Szef PO powiedział też, że na wtorek planowane jest pierwsze robocze posiedzenie rządu.
Według Adama Lipińskiego, ministra w Kancelarii Premiera, nie jest regułą, że ustępujący premier osobiście przekazuje obowiązki swojemu następcy. Różna była praktyka - powiedział Lipiński, pytany o nieobecność Jarosława Kaczyńskiego w trakcie piątkowego przekazania urzędu Donaldowi Tuskowi. Gwarantuję, że premier Kaczyński nie zachowa się niegrzecznie, tylko wręcz przeciwnie i tak to będzie wyglądało - zaznaczył. Lipiński uznał ponadto, że przejmowanie urzędu szefa rządu w sposób - jak to określił - manifestacyjny nie ma większego znaczenia.