Turysta wpadł w otwór w forcie pod Przemyślem
Strażacy z Komendy Miejskiej PSP w
Przemyślu, wspólnie z OSP w Bolestraszycach, uratowali
turystę, który wpadł w głęboki otwór w forcie San Rideau,
wchodzącym w skład słynnej w czasie I wojny światowej Twierdzy
Przemyśl - poinformował rzecznik komendy kpt. Daniel Dryniak.
25.01.2006 | aktual.: 25.01.2006 16:45
Fort w podprzemyskich Bolestraszycach zwiedzało tego dnia dwóch turystów z Rzeszowa. Jeden z nich, przechodząc ciemnym fortecznym korytarzem, nie zauważył wąskiego otworu, wpadł do środka i runął w dół z wysokości około sześciu metrów, doznając m. in. urazów głowy. Będący z nim kolega natychmiast wezwał pomoc. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy przy użyciu specjalistycznego sprzętu wydobyli nieprzytomnego turystę z czeluści fortu i udzielili mu pierwszej pomocy; następnie odwieziono go do przemyskiego szpitala.
Twierdza Przemyśl, zbudowana na przełomie XIX i XX wieku, jest jednym z najcenniejszych zabytków architektury militarnej w Europie, przyciągającym turystów z kraju i zagranicy. Stan potężnej budowli budzi jednak wiele zastrzeżeń. Od lat oczekująca na gruntowny remont, popada w coraz większą ruinę, stwarzając zagrożenie dla zwiedzających - szczególnie tych, którzy lekkomyślnie starają się dotrzeć do często niedostępnych już przepastnych kazamatów.