Turyści koczują na lotniskach w Goleniowie i Łodzi
Około 100 turystów od 14 godzin koczuje na lotnisku w Goleniowie koło Szczecina. Rano mieli odlecieć do Hurgady w Egipcie. Jednak już kilka razy przekładano start samolotu.
09.08.2006 | aktual.: 10.08.2006 08:30
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Gdańsk, przyczyną opóźnienia jest awaria jednej z maszyn, która miała zawieźć turystów do Egiptu. Według ostatnich informacji, samolot ma odlecieć około 2.00 w nocy. Podróżni narzekają na brak jakichkolwiek informacji i pomocy ze strony organizatora wyjazdu - biura ALFA STAR z Radomia. Pod numerem kontaktowym odzywa się jedynie faks.
Również w Łodzi ponad 170 osób czekało od kilku godzin na wylot z lotniska im. Władysław Reymonta do Egiptu. Przyczyną długiego oczekiwania na podróż była awaria samolotu - poinformował rzecznik Portu Lotniczego Łódź Miłosz Wika.
Według rzecznika uszkodzony został transponder w samolocie - urządzenie dzięki któremu samolot widoczny jest na radarze.
Awaria została usunięta w czwartek około godziny 1.30. Samolot jednak dalej stał na płycie lotniska. Odleci za kilkadziesiąt minut. Czekaliśmy na pilotów, którzy przebywali w hotelu. Ponadto musieliśmy przeładować bagaże, bo niektórzy pasażerowie wycofali się z lotu - powiedział dyżurny.
Wcześniej informowano, że pasażerom zostanie podstawiony awaryjny samolot.