Turecki parlament zniósł zakaz noszenia przez posłanki spodni
Turecki parlament zniósł zakaz noszenia spodni przez posłanki. To kolejna liberalizacja zasad dotyczących ubioru po przyjęciu przepisów umożliwiających noszenie przez deputowane islamskich chust.
O decyzji parlamentu podjętej w środę wieczorem informuje Reuters.
Kwestia zakazu noszenia spodni pojawiła się właśnie podczas emocjonalnej debaty w parlamencie na temat chust, za sprawą Safak Pavey, posłanki opozycyjnej Partii Ludowo-Republikańskiej. Pavey używa protezy nogi, ale parlament odrzucił w przeszłości jej prośbę o to, by mogła nosić spodnie. Regulamin parlamentu nakazywał posłankom nosić spódnice.
Po debacie o chustach pod koniec października rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) zaproponowała liberalizację tego regulaminu, a opozycja to poparła. Zanim jeszcze zmiany weszły w życie, na obradach pojawiła się w spodniach niezależna posłanka Leyla Zana - relacjonuje dziennik "Today's Zaman".
Jako przełomowe wydarzenie komentowano pojawienie się 31 października w parlamencie czterech posłanek AKP w islamskich chustach. Po raz ostatni deputowana w chuście próbowała wziąć udział w posiedzeniu parlamentu w 1999 roku, ale została zmuszona do opuszczenia sali.
Islamska chusta to - jak pisze Reuters - symbol budzący w Turcji wielkie emocje. Dla zwolenników świeckiego państwa chusta to atrybut politycznego islamu; traktują jej pojawienie się w życiu publicznym jako naruszenie zasad świeckiej republiki stworzonej 90 lat temu przez Kemala Mustafę Ataturka.
Od 2002 roku, kiedy AKP doszła to władzy, instytucje, które dotąd były bastionem laickości, jak armia i wymiar sprawiedliwości, zostały znacznie osłabione. AKP doprowadziła w 2008 roku do zniesienia zakazu noszenia chust przez studentki na uniwersytetach. Żony większości przywódców AKP, partii o islamistycznych korzeniach, noszą chusty.