Turcy z Al‑Kaidy dokonali zamachów na synagogi
Gubernator Stambułu Muammer Gueler
podał tożsamość dwóch Turków, którzy w sobotę dokonali
samobójczych zamachów bombowych na dwie synagogi w tym największym
mieście Turcji.
19.11.2003 | aktual.: 19.11.2003 12:41
W obu zamachach zginęło łącznie co najmniej 25 osób, w tym sześcioro Żydów. Setki osób odniosły rany.
"Przy pomocy testów DNA ustalono, że Mesut Cabuk był odpowiedzialny za (zamach na synagogę) Bejt Izrael, zaś Gokhan Elaltuntas był odpowiedzialny za (zamach na synagogę) Newe Szalom" - powiedział dziennikarzom Gueler.
Turecki minister spraw zagranicznych Abdullah Gul jeszcze we wtorek powiedział, że zamachów na stambulskie synagogi dokonali dwaj Turcy, poczuwający się do ścisłych związków z Al-Kaidą, siatką terrorystyczną Osamy bin Ladena. Al-Kaida przyznała się do obu ataków.
"Zostanie ustalone, czy ludzie ci współpracowali bezpośrednio z Al-Kaidą, czy tylko byli jej sympatykami. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mają ten sam sposób myślenia, tę samą koncepcję, że są z tej samej szkoły" - powiedział szef tureckiej dyplomacji w rozmowie telefonicznej z agencją Associated Press.