Turcy usuwają Boże Narodzenie z niemieckiej szkoły w Stambule
Boże Narodzenie znika z niemieckiej szkoły w Stambule. Władze Turcji zakazały w tym roku poruszania tej tematyki podczas lekcji. Na reakcję Berlina nie trzeba było długo czekać. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec zapowiedziała podjęcie rozmów z Ankarą.
18.12.2016 | aktual.: 18.12.2016 16:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sprawa dotyczy elitarnego gimnazjum Lisesi. Szkoła ma status niemieckiej szkoły zagranicznej, ale uczęszczają do niej wyłącznie tureccy uczniowie. Władze oświatowe zakazały omawiania podczas lekcji chrześcijańskich tradycji bożonarodzeniowych oraz śpiewania kolęd - napisała dyrekcja szkoły w e-mailu, do którego dotarła agencja dpa. Ponadto zakazały udziału chóru szkolnego w tradycyjnym koncercie bożonarodzeniowym w konsulacie generalnym Niemiec w Stambule.
Głos w sprawie zabrało już niemieckie MSZ. - Nie rozumiemy zaskakującej decyzji kierownictwa gimnazjum - powiedział rzecznik prasowy resortu. I wyraził ubolewanie, że tradycja niemiecko-tureckiej międzykulturowej wymiany została w tym roku zerwana. Krytycy od dawna zarzucają rządowi Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, że krok po kroku usiłuje narzucić szkołom świeckim w rodzaju Lisesi islamsko-konserwatywny program.
Relacje między Berlinem a Ankarą uległy gwałtownemu pogorszeniu po uznaniu w lecie przez niemiecki Bundestag masakry Ormian z 1915 roku za ludobójstwo. Niemiecki rząd wielokrotnie krytykował ponadto zbyt brutalne jego zdaniem represje stosowane przez tureckie władze wobec opozycji po nieudanym puczu przeciwko Erdoganowi.
W Stambule działa jeszcze jedno niemieckie gimnazjum, do którego uczęszczają jednak zarówno tureccy jak i niemieccy uczniowie.
Oprac. Michał Fabisiak