ŚwiatTurcja: strajk kurdyjskich więźniów zwiększa presję na rząd

Turcja: strajk kurdyjskich więźniów zwiększa presję na rząd

Rozszerzający się strajk głodowy kurdyjskich bojowników przetrzymywanych w tureckich więzieniach zwiększa presję na rząd, by spełnił ich postulaty i uniknął powtórki z poprzednich protestów, w których zginęły dziesiątki ludzi - pisze agencja Reutera.

Do zapoczątkowanego we wrześniu strajku głodowego przyłączyło się dotychczas 900 więźniów z 50 zakładów. Głównym żądaniem uczestników akcji jest poprawa warunków, w jakich przetrzymywany jest lider i założyciel PKK Abdullah Ocalan. Strajkujący domagają się też prawa do wypowiadania się w sądzie w języku kurdyjskim oraz włączenia nauki kurdyjskiego do programu nauczania.

Ocalan od 1999 roku przebywa w izolacji w więzieniu na wyspie Imrali na północnym zachodzie Turcji. Odbywa karę dożywotniego więzienia za działalność separatystyczną.

Wśród strajkujących są osoby skazane za członkostwo w Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) lub powiązanej z nią organizacji irańskiej - powiedział szef tureckiego Stowarzyszenia ds. Praw Człowieka (IHD). Protestują też członkowie Unii Społeczności Kurdyjskich (KCK), która zdaniem władz jest propagandowym ramieniem PKK.

W opublikowanym przez niektóre tureckie media oświadczeniu ponad 100 naukowców i pisarzy zaapelowało do władz, by spełniły żądania strajkujących.

Do protestu w ostatnich dniach przyłączył się więziony parlamentarzysta oraz więziony burmistrz wschodniego miasta Van. Obaj są członkami prokurdyjskiej Partii Pokoju i Demokracji (BDP).

BDP prowadzi rozmowy na temat strajku jedynie z prezydentem Abdullahem Gulem, którego stanowisko w dużym stopniu jest ceremonialne, ale już nie z premierem Recepem Tayyipem Erdoganem czy jego gabinetem. Ministerstwo sprawiedliwości twierdzi, że strajkujący są regularnie badani i dostają witaminy. - Monitorujemy to i podjęliśmy niezbędne środki - powiedział przedstawiciel resortu, cytowany przez Reutera.

W 1996 roku podczas dwumiesięcznego strajku głodowego przeciwko złym warunkom panującym w więzieniach zmarło kilkunastu więźniów. 122 osoby poniosły śmieć w wyniku takich akcji protestacyjnych w 2000 roku - powiedział politolog z Uniwersytetu Bosforskiego Koray Caliskan.

Według Reutera trwający strajk to wyzwanie dla rządu Erdogana przed wyborami prezydenckimi w 2014 roku. Jedną z głównych kwestii wyborczych może być nagły wzrost przemocy. W ostatnich miesiącach bojownicy z PKK przeprowadzili serię ataków na cele wojskowe.

Ankara w ostatnich latach prowadziła tajne rozmowy z PKK. Jednak ujawnienie informacji o negocjacjach, którym sprzeciwiało się wielu Turków, oraz odradzające się walki podkopały nadzieje na zakończenie konfliktu.

Inicjatywa rządu z ostatnich lat dotycząca większych praw dla Kurdów, których w Turcji jest od 12 do 15 mln, głównie przez reformy językowe i kulturowe, nie satysfakcjonuje kurdyjskich działaczy, którzy domagają się głębszych zmian politycznych.

Separatyści z PKK od roku 1984 walczą o autonomię tureckiego Kurdystanu - terenów zamieszkanych przez Kurdów w południowo-wschodniej Turcji. W walkach zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. PKK jest uważana za organizację terrorystyczną nie tylko przez Turcję, ale także przez USA i UE

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)