Turcja: najpierw nowa rezolucja, później Amerykanie
Aby Amerykanie mogli rozmieścić swoje oddziały w Turcji, potrzebna jest druga rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ - powiedział we wtorek turecki prezydent Ahmet Necdet Sezer.
18.02.2003 13:53
"Od początku mówiliśmy, że obecność amerykańskich żołnierzy w Turcji powinna odbywać się w warunkach uznawanych za prawomocne przez prawo międzynarodowe" - oświadczył Sezer. Prezydent zaznaczył jednak, że również parlament turecki ma podjąć decyzję w sprawie stacjonowania wojsk USA. Tureccy deputowani zgodzili się warunkowo na początku lutego jedynie na modernizację przez Amerykanów baz powietrznych i morskich.
Decyzja o rozmieszczeniu amerykańskich oddziałów w Turcji miała być podjęta we wtorek, ale głosowanie w tej sprawie zostało przełożone. Wcześniej Amerykanie obiecali, że w przypadku potencjalnej wojny i ewentualnych zniszczeń udzielą Turcji pomocy w wysokości 4-15 mld dolarów.(ck)