Turcja: 10 oskarżonych o zamachy przed sądem
Turecki sąd formalnie oskarżył dziewięciu Turków o udział w zeszłotygodniowych zamachach terrorystycznych w Stambule.
25.11.2003 09:05
Jak podała turecka agencja prasowa Anatolia, w akcie oskarżenia zarzucono dziewięciu osobom "przynależność do nielegalnej organizacji i wspieranie jej działań". Na tej samej rozprawie sąd zwolnił trzy inne osoby, zatrzymane kilka dni wcześniej.
W atakach w czwartek 20 listopada na konsulat brytyjski i siedzibę banku HSBC w Stambule zginęło co najmniej 30 osób, a ponad 400 odniosło obrażenia.
Agencja Anatolia podaje, że większość aresztowanych i oskarżonych o udział w zamachach pochodzi z Bingol - regionu przy granicy z Iranem, znanego jako centrum fundamentalizmu islamskiego w Turcji. W Bingol turecka policja w ostatnich dniach zarekwirowała m.in. komputery z kawiarenki internetowej, prowadzonej przez brata jednego z oskarżonych.
Do czwartkowych zamachów przyznała się Al-Kaida Osamy bin Ladena, a także tureckie ugrupowanie o nazwie Islamski Front Wielkich Wschodnich Najeźdźców (IBDA-C). Wiele wskazuje na to, że czwartkowe wybuchy bomb pod konsulatem brytyjskim i siedzibą brytyjskiego banku HSBC zostały tak zaplanowane, by zbiec się w czasie z londyńskimi rozmowami prezydenta USA George'a W. Busha z jego głównym sojusznikiem w wojnie w Iraku, brytyjskim premierem Tonym Blairem. Pięć dni wcześniej doszło do podobnych zamachów na dwie synagogi w Stambule.