Tunezja: Powódź zabiła pięć osób, w tym dziecko
Powódź, która nawiedziła w ostatnich dniach Tunezję, zabiła pięć osób, w tym dziecko. Woda spowodowała też duże zniszczenia - drogi są nieprzejezdne, a wiele domów uszkodzonych.
Powódź została spowodowana serią intensywnych opadów. Najgorsza sytuacja jest w północnej części Tunezji. W miastach Nabeul i Bizerte spadło 200 litrów wody na metr kwadratowy.
Z powodu powodzi zginęło pięć osób, w tym sześcioletnie dziecko, które porwał nurt wzburzonej rzeki. Kilka osób uznano za zaginione. Trwają ich poszukiwana, co potwierdził Sofian Zaag, rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych.
Poziom wody znacząco się podwyższył m.in. w Tunisie, stolicy Tunezji. Przez powódź zamknięto szkoły, wiele domów zostało zniszczonych, ulice w miastach są nieprzejezdne, a drogi krajowe uszkodzone. Trwa także szacowanie strat i przygotowywanie planu .
Niespełna miesiąc temu powódź również nawiedziła Tunezję. Spowodowała podobne zniszczenia, uszkodziła też linie elektryczne i zdewastowała uprawy rolnicze. Zginęło pięć osób, w tym jedna została porażona prądem.
W ostatnich tygodniach powodzie pojawiały się w innych krajach Morza Śródziemnego, m.in. w Hiszpanii (na Majorce) i we Francji.