Trzynastolatek potrącił dwulatkę traktorem. Dziewczynka zmarła
Dwuletnia dziewczynka nie żyje po potrąceniu przez traktor. Pojazd prowadził trzynastolatek. Dziewczynka została natychmiast przewieziona do szpitala, jednak w połowie drogi zmarła.
Do tragedii doszło w Rakszawie w województwie podkarpackim. - 13-letni chłopiec jadący traktorem zaprosił na przejażdżkę dwuletnią dziewczynkę. Kiedy dziecko podbiegło do maszyny, 13-latek zsunął nogę ze sprzęgła. Ciągnik ruszył i potrącił dziecko - poinformował kom. Paweł Międlar, rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie.
Jak wyjaśnił, 13-latek to wujek dziewczynki. Rodzice dwulatki natychmiast zabrali ją do szpitala w Łańcucie. W połowie drogi dziecko zabrała karetka. Mimo reanimacji, dziewczynka zmarła.
- Tutaj należy rozważyć winę rodziców, którzy pozwolili, aby 13-letni chłopiec jeździł traktorem - powiedział Międlar.