Trzygodzinne rozmowy delegacji USA i Korei Płn.
W Pekinie, gdzie rozpoczęły się rozmowy w sprawie programu atomowego Korei Północnej, na marginesie rokowań doszło do odrębnego spotkania delegacji amerykańskiej i północnokoreańskiej.
25.02.2004 | aktual.: 25.02.2004 14:47
Rozmowa odbyła się za zamkniętymi drzwiamizamkniętymi drzwiami i trwała nadspodziewanie długo - ponad dwie i pół godziny. Dziennikarzom nie ujawniono szczegółów.
W Pekinie w środę rano zaczęła się druga runda sześciostronnych rozmów, mających na celu rozwiązanie kryzysu, spowodowanego programem atomowym, realizowanym przez Koreę Północną. W rozmowach uczestniczą delegacje obu Korei, Chin, USA, Rosji i Japonii.
Bezpośrednio przed rozmowami Stany Zjednoczone zastrzegły, że nie zaoferują Korei Północnej żadnych rekompensat w zamian za zamrożenie programu atomowego tego kraju, czego domagał się Phenian. Oceniono też, że kontynuacja programu jądrowego przez Koreę prowadzić będzie przede wszystkim do dalszej izolacji KRLD na forum międzynarodowym. Później możliwość przekazania takich "rekompensat" zasugerowała jednak strona południowokoreańska.
Chińscy gospodarze podali w środę, po rozmowach plenarnych i prowadzonych później dwustronnych konsultacjach, że delegacje sześciu krajów "odnotowały zbliżenie stanowisk w pewnych kwestiach", jednakże pozostało wiele różnic zdań.