PolskaTrzy lata więzienia i grzywna dla byłego posła AWS

Trzy lata więzienia i grzywna dla byłego posła AWS

Kara trzech lat więzienia i 10 tys. zł grzywny dla b. posła AWS Marka Kolasińskiego za wyłudzenie z banku prawie 4 mln zł kredytu jest ostateczna. Sąd Najwyższy oddalił kasację jego obrońcy. Kasacja została uznana za bezzasadną, co jest najbardziej radykalną formą oddalenia takiej skargi przez SN.

Trzy lata więzienia i grzywna dla byłego posła AWS
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk

12.08.2009 15:22

Kolasiński może się teraz spodziewać wezwania do odbycia kary. Sędzia Dorota Rysińska podkreśliła w ustnym uzasadnieniu decyzji SN, że Kolasiński "wykorzystał prestiż posła", by zapewniać bankowców, że firma, dla której miał być kredyt, ma płynność finansową, a planowany biznes się opłaci. - Niestety, bankowcy - którzy także zostali skazani - nie dopełnili swych obowiązków, nie sprawdzili tego, co pan Kolasiński podał. Dali się mu oszukać - mówiła.

W październiku 2007 r. lubelski sąd okręgowy skazał Kolasińskiego na 3 lata i grzywnę za to, że w 1999 r. - gdy był jeszcze posłem AWS - przedłożył w banku PKO BP w Lubartowie nierzetelne dokumenty, na podstawie których uzyskał prawie 4 mln zł kredytu dla kontrolowanej przez siebie spółki Italmarca w Kocku. W istocie spółka nie miała zdolności kredytowej i nie była w stanie zwrócić pożyczonych pieniędzy. Pieniądze te trafiły w znacznej części do innych spółek kontrolowanych przez Kolasińskiego.

Wyrok podtrzymał lubelski sąd apelacyjny. Za niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień oraz nieumyślne wyrządzenie wielkiej szkody bankowi sąd skazał też - na kary więzienia w zawieszeniu i grzywny - pracowników i dyrektorów banku. Ze względów formalnych sąd apelacyjny uchylił wyrok wobec prezesa banku, który zdecydował o przyznaniu kredytu, Feliksa W. Proces jest powtarzany.

W kasacji do SN obrońca Kolasińskiego, mec. Wojciech Powroźnik, przekonywał, że w niższych instancjach popełniono błędy, które powinny spowodować uchylenie wyroków skazujących i powtórzenie procesu od I instancji. Prokurator uznał jego argumenty za nietrafne i wnosił o oddalenie kasacji. Tak też postąpił w środę Sąd Najwyższy. Sędziowie uznali, że argumentacja obrony jest nieprzekonująca, a wyroki zapadły prawidłowo.

Jesienią 2001 r. Kolasiński - ówczesny poseł AWS - tuż przed końcem kadencji Sejmu i wygaśnięciu jego immunitetu wyjechał za granicę. Został zatrzymany w 2002 r. na Słowacji (w przebraniu księdza), wydany Polsce i aresztowany. W areszcie spędził ponad 5 lat, wyszedł na wolność po uchyleniu wyroku sądu w Olkuszu. Ma zakaz opuszczania kraju i objęty jest dozorem policyjnym.

Kolasiński pozostaje oskarżony w innym procesie o wyłudzenie blisko 40 mln zł kredytów i podatku VAT. Sąd Rejonowy w Olkuszu w 2005 r. skazał go za to na karę 9 lat pozbawienia wolności i milion zł grzywny. We wrześniu 2007 r. Sąd Okręgowy w Krakowie ze względów formalnych uchylił ten wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Ponowny proces rozpoczął się latem 2008 r. przed krakowskim sądem okręgowym.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)