Trzy lata płacił alimenty na zmyślone dziecko. Oszukano go na 20 tys. złotych
Pewien mieszkaniec Krakowa przez trzy lata płacił alimenty na córkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dziecko zostało wymyślone. Dawna znajoma wyłudziła od niego w ten sposób 20 tys. złotych.
Historię opisuje portal TVN24.
Kilka lat temu mężczyzna z Krakowa poznał kobietę z Opola. Po krótkiej znajomości ich drogi się rozeszły. Jednak po trzech latach kobieta zadzwoniła do niego i oznajmiła, że mają córkę.
Mimo że nie ciążył na nim nakaz sądowy, zdecydował się płacić alimenty na dziecko - średnio 550 złotych. Przez trzy lata przelał na konto kobiety blisko 20 tys. złotych.
Dziecko, którego nie było
Mężczyzna związał się z inną kobietą, której przyznał, że ma córkę w Opolu, na którą płaci świadczenie. Partnerka zdecydowała się przejrzeć profil "matki" w mediach społecznościowych. Zobaczyła tam zdjęcia kobiety z innymi dziećmi, ale nigdzie nie zauważyła dziewczynki, która powinna mieć już sześć lat.
26-letni mężczyzna zaczął nalegać na spotkanie z dawną znajomą i ich wspólnym dzieckiem. Wtedy okazało się, że zostało ono wymyślone. Kobieta zaplanowała wszystko, aby mieć stały dochód. Dziś ma trójkę dzieci z innym mężczyzną.
Sprawa trafiła do sądu. Mieszkanka Opola usłyszała zarzut oszustwa. Grozi jej 5 lat więzienia.
Problemy z alimentami
To nietypowa sprawa, bo zwykle sąd musi działać, gdyż rodzic uchyla się od płacenia alimentów.
Inny dziwny przypadek związany z tym świadczeniem miał miejsce w Krasowej (woj. opolskie). W grudniu jeden z mieszkańców miejscowości dowiedział się, że zalega z alimentami na córkę w Szczecinie. Przed świętami zablokowano mu konto.
Problem polegał jednak na tym, że mężczyzna nie miał dzieci. Okazało się, że chodzi o człowieka o tym samym imieniu i nazwisku, który mieszka w Szczecinie. Błąd popełnił sąd.
Źródło: TVN24 Kraków