Trzeci oskarżony w związku z zamachami w Madrycie

Antonio Toro, już dwukrotnie wcześniej aresztowany w ramach dochodzeń antyterrorystycznych, a następnie zwolniony, został oskarżony o pomaganie terrorystom w kradzieży dynamitu do produkcji bomb, które eksplodowały w podmadryckich pociągach, zabijając 191 i raniąc ponad 1800 osób.

Szwagrem Toro jest inny Hiszpan oskarżony o związek z marcowymi zamachami, Emilio Suarez Trashorras. Według sędziów śledczych przekazał on zamachowcom czarnorynkowy dynamit w zamian za pieniądze i haszysz. Z marokańskim kupcem miał go skontaktować Toro.

Do pomocy w transakcji przyznał się też pewien 16-letni Hiszpan, który jednak z racji młodego wieku został przekazany w gestię sądu dla nieletnich.

Pozostali z ok. 30 oskarżonych o udział w najbardziej niszczycielskim zamachu we współczesnych dziejach Hiszpanii pochodzą z Afryki Północnej lub Syrii. Prowadzący dochodzenie sędzia Juan del Olmo oskarżył ich o prowadzenie dżihadu - islamskiej świętej wojny - przeciwko Zachodowi.