Trwa ładowanie...
d2fchfg
05-05-2006 12:30

Trzeci dzień głodują b. górnicy z Wałbrzycha

Piątek jest trzecim dniem protestu głodowego
pięciu byłych górników z Wałbrzycha. Protestują oni w siedzibie
Stowarzyszenia Ubezpieczonych, które od kilku lat walczy o prawa
ok. 50 górników, którzy po zamknięciu tamtejszych kopalń, zostali
bez środków do życia.

d2fchfg
d2fchfg

Głodujący domagają się szybkiej nowelizacji ustawy o restrukturyzacji wałbrzysko-noworudzkich kopalń, w której jest mowa o tym, że na emerytury górnicze mogliby przejść byli górnicy, którzy przepracowali pod ziemią w kopalni co najmniej 5 lat i co najmniej przez 10 lat pobierali rentę z powodu nabytej choroby zawodowej, m.in. pylicy. Takim osobom należałoby się 60 proc. górniczej emerytury.

Protestujący górnicy czują się dobrze i są pod stałą opieką lekarską. Prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski dostarczył im ciepłe śpiwory, koce i wodę mineralną. Górników odwiedzają też parlamentarzyści, którzy obiecują pomoc. Najprawdopodobniej - tak obiecują - projekt nowelizacji trafi do Sejmu w najbliższy wtorek.

Mamy nadzieję, że we wtorek zakończymy protest głodowy, bo Sejm zajmie się wreszcie nowelizacją - powiedział 54-letni Marian Siwik, który przepracował pod ziemią 13 lat. Kiedy zamknięto wałbrzyską kopalnię, u Siwika stwierdzono chorobę zawodową i skierowano na rentę. Miał ją otrzymywać dożywotnio, ale po 6 latach mu ją odebrano. Teraz pozostaje bez środków do życia, bowiem lekarz stwierdził, że jest zdolny do pracy, ale żaden pracodawca nie chce takiego pracownika.

Ponadto ludzie z pylicą - jak opowiadają b. górnicy - nie mogą wykonywać ciężkiej fizycznej pracy. Fizycznie pracować nie możemy. A jesteśmy robotnikami - powiedział 48-letni Ryszard Jaśkowiak, który pod ziemią przepracował 13 lat, na rencie był lat 7. Gdy ZUS zabrał mu świadczenia, został bez środków do życia. Inny górnik, 41-letni Czesław Parcheta przepracował pod ziemią 12 lat, na rencie był 8.

Po zamknięciu kopalń wszyscy górnicy, u których wykryto choroby zawodowe, otrzymali renty dożywotnio. Potem uległ zmianie tryb orzekania przez lekarzy niezdolności do pracy. Górnicy otrzymali orzeczenie, że chociaż cierpią na chorobę zawodową, to nadają się do pracy.

d2fchfg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2fchfg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj