Trzech polskich "Barbarzyńców Przyrody"

"Tytuły 'Barbarzyńcy Przyrody' przyznaliśmy osobom, które podjęły działania zmierzające do rozbudowy i zwiększenia przepustowości kolejki linowej na Kasprowy Wierch" - powiedział prezes stowarzyszenia Dariusz Matusiak. "Zwiększenie liczby turystów na Kasprowym Wierchu spowoduje dalsze niszczenie przyrody Tatr, które są przecież Parkiem Narodowym. Podobne tytuły przyznawane są w wielu krajach europejskich" - dodał.

Ogólnopolskie stowarzyszenie pozarządowe Pracownia na rzecz Wszystkich Istot działa od 1990 r. Podejmuje akcje propagandowe w obronie przyrody. M.in. sprzeciwiało się organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w Zakopanem oraz rozbudowie kolejki linowej na Kasprowy Wierch.

"Naszym sukcesem było dwukrotne zwiększenie obszaru Parku Narodowego na terenie Puszczy Białowieskiej" - powiedział Dariusz Matusiak. "Podjęliśmy z dobrym skutkiem działania ochronne wilków i rysiów. Te drapieżniki znalazły się w końcu pod ochroną i już nie grozi im wyginięcie. Patrzymy na ręce osobom, które w kraju odpowiadają za ochronę przyrody. Jeśli zauważamy jakieś nieprawidłowości - uderzamy na alarm" - dodał.

Stowarzyszenie ma siedzibę w niewielkiej miejscowości Bystra koło Bielska Białej. Jego oddziały istnieją w kilku miastach. Wydaje też miesięcznik "Dzikie życie". Zrzesza 200 osób.

Pracownia na rzecz Wszystkich Istot po raz pierwszy przyznała tytuły "Barbarzyńcy Przyrody". Zaprosiła do Krakowa pierwszych laureatów, by wręczyć im z tej okazji okolicznościowe dyplomy. Piotr Bąk, Andrzej Laszczyk oraz Paweł Skawiński nie przybyli po obiór tych tytułów. (jask)