Trzech mężczyzn zginęło w pożarze
Trzech młodych mężczyzn zginęło, a jeden został ranny w pożarze, który wybuchł w przyblokowym garażu w Trześniowie k. Brzozowa (Podkarpackie) - poinformował Paweł Międlar z zespołu prasowego podkarpackiej policji.
Około czwartej nad ranem dyżurny Centrum Powiadamiania Ratowniczego w Brzozowie przyjął sygnał, że w Trześniowie, tuż za blokiem mieszkalnym, płonie jeden z garaży. Po opanowaniu płomieni strażacy weszli do środka. Znaleźli tam trzy zwęglone ciała. Wiadomo już, że były to zwłoki dwóch mieszkańców Trześniowa i mieszkańca Haczowa - powiedział Międlar.
Według wstępnych ustaleń policji, w garażu w sobotę wieczorem spotkali się znajomi. Kilkanaście osób spędzało czas przy alkoholu. Nad ranem w garażu byli jeszcze czterej mężczyźni. Właśnie wtedy pojawił się płomień. Jeden z czwórki wydostał się na zewnątrz, doznał niewielkich poparzeń. W tej chwili przebywa w szpitalu.
Garaż ogrzewał otwarty piecyk na drzewo. Było tam też kilka plastikowych pojemników, każdy o pojemności 5 litrów, wypełnionych benzyną. Być może zapaliły się opary paliwa - mówi Międlar.
Policjanci przesłuchują w tej chwili świadków. Zakończyło się już przeszukiwanie pogorzeliska.