Trzech kandydatów na szefa IPN

W środę poznamy nazwisko trzeciego kandydata startującego w konkursie na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej - oprócz obecnego prezesa Leona Kieresa i byłego rzecznika Urzędu Ochrony Państwa Leszka Bullera. Tego dnia kolegium IPN zapozna się z ofertami uczestników konkursu.

Wcześniej IPN podawał, że są cztery zgłoszenia, ale we wtorek przewodniczący kolegium Sławomir Radoń wyjaśnił, że oferta, która wpłynęła z Wrocławia z dopiskiem "konkurs" faktycznie dotyczyła konkursu historycznego organizowanego przez IPN, a nie konkursu na prezesa - jak wcześniej mylnie przyjęto.

Konkurs przeprowadza 11-osobowe kolegium, reprezentatywny politycznie organ doradczy i opiniodawczy IPN. W kwietniu-maju kolegium będzie przesłuchiwać kandydatów na prezesa. Potem wybierze jednego kandydata, którego przedstawi Sejmowi. Powinno to nastąpić do 30 czerwca, kiedy kończy się kadencja Kieresa.

Wybór nowego prezesa może wywołać spory - pierwszego prezesa IPN wybierano przez wiele miesięcy. Nie wiadomo, czy wyboru zdąży dokonać obecny Sejm, do czego potrzeba większości trzech piątych głosów. Wybór musi zaakceptować Senat (gdzie większość ma SLD).

W środę kolegium ma też przyjąć projekt tzw. dużej nowelizacji ustawy o IPN. Kolegium zaaprobowało już wprowadzenie do ustawy zapisów m.in. by osoby, które nie dostały statusu pokrzywdzonego, bo akta wskazują, że współpracowały ze służbami specjalnymi PRL, były informowane, że właśnie to jest przyczyną nienadania tego statusu. Nie ma dziś tego w ustawie, a zmianę praktyki nieinformowania o tym nakazał już IPN Naczelny Sąd Administracyjny. Z kolei osoby, co do których nie zachowały się akta służb PRL, mają być informowane, że właśnie to jest powodem nie nadania tego statusu (tego też nie ma w obecnej ustawie, co krytykował m.in rzecznik praw obywatelskich).

Sejm i Senat uchwaliły już tzw. małą nowelizację ustawy o IPN, umożliwiającą osobom, których nazwiska są na "liście Wildsteina", dowiadywanie się w ciągu 14 dni w IPN, czy to one figurują na liście, czy to tylko przypadkowa zbieżność nazwisk. Ta ustawa czeka już tylko na podpis prezydenta.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Porażka PiS w sieci. Panele tematyczne z minimalnym zainteresowaniem
Porażka PiS w sieci. Panele tematyczne z minimalnym zainteresowaniem
Wyniki Lotto 24.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 24.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Taka pogoda zapowiada się w listopadzie. Są prognozy
Taka pogoda zapowiada się w listopadzie. Są prognozy
Balony z Białorusi nad Litwą. Zamknięto lotniska
Balony z Białorusi nad Litwą. Zamknięto lotniska
Pentagon wysyła lotniskowiec. Ujawniono cel
Pentagon wysyła lotniskowiec. Ujawniono cel
Pociąg zderzył się z łosiem. Podróżni musieli się przesiąść
Pociąg zderzył się z łosiem. Podróżni musieli się przesiąść
Wysłannik Kremla w USA. Zarzuca próby "wykolejenia" dialogu
Wysłannik Kremla w USA. Zarzuca próby "wykolejenia" dialogu
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Ontario planuje dalszą emisję
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Ontario planuje dalszą emisję
Zmiana stanowiska. Bloomber: "Jastrząb" namówił Trumpa do sankcji
Zmiana stanowiska. Bloomber: "Jastrząb" namówił Trumpa do sankcji
Koniec Nowoczesnej. Partia podjęła decyzję o rozwiązaniu
Koniec Nowoczesnej. Partia podjęła decyzję o rozwiązaniu
Zatrzymanie prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcy. Usłyszeli zarzuty
Zatrzymanie prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcy. Usłyszeli zarzuty
Tusk komentuje słowa Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi, że wariat albo ruski agent"
Tusk komentuje słowa Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi, że wariat albo ruski agent"