Trzech japońskich himalaistów zginęło w czasie wspinaczki w Tybecie.
Do tragedii doszło w środę, gdy grupa himalaistów, usiłująca zdobyć szczyt Kulagangri znalazła się na drodze lawiny. Lawina porwała trzech członków wyprawy.
Siedmioosobowa grupa Japończyków wyruszyła na szczyt 20 września z Lhasy. Postęp wyprawy od początku hamowały bardzo złe warunki atmosferyczne.