Polska"Trzeba wreszcie odkryć przeszłość"

"Trzeba wreszcie odkryć przeszłość"

"Nasz Dziennik" obszernie relacjonuje
sejmowe prace nad lustracją. Na łamach gazety zabiera głos m.in.
były szef MSW, wykonawca sejmowej uchwały lustracyjnej z 1992 r.
Antoni Macierewicz.

21.07.2006 | aktual.: 21.07.2006 08:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jego zdaniem kształt ustawy lustracyjnej odpowiada potrzebom, jakie ma Polska. Jednak źle się stało, iż nie uwzględniono statusu pokrzywdzonego; tego, że nie będzie jasnego i oczywistego rozróżnienia między osobami, które były prześladowane i tymi, które były funkcjonariuszami lub agentami.

Źle także, iż katalog osób publicznych nie obejmuje ludzi (zwłaszcza z aparatu publicznego), którzy pełnili funkcje publiczne w ubiegłych latach. Sytuacja, w której dowiemy się o życiorysie 25-letniego kandydata na posła do Sejmu, a nie będziemy znali przeszłości pana Kiszczaka, Jaruzelskiego, Bieruta czy Bermana, jest dziwna, mówi Macierewicz.

Polityk obawia się, że posłowie skupieni na sprawach politycznych nie w pełni zdają sobie sprawę, iż przeszłość olbrzymiej rzeszy Polaków jest ciągle niedostępna. Tymczasem historia na skutek działania mediów w ciągu ostatnich 15 lat została "wypłukana" i pozbawieni jesteśmy podstawowej wiedzy faktograficznej o latach prześladowań i mordów na Polakach.

Tę przeszłość się zakrywa i ta ustawa powinna pomóc ją odkryć. Dlatego nie wystarczą historycy. To musi być publicznie dostępne. Materiały Jaruzelskiego, Cyrankiewicza, Bieruta i innych wielkorządców Polski z ramienia sowieckiego powinny być dostępne. Niestety, ustawa tego nie przewiduje i to jest rzecz, która musi być uzupełniona przez Senat, podkreśla Macierewicz. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)