Trzaskowski zabrał głos ws. debaty. Mówi, co z innymi kandydatami

Rafał Trzaskowski w filmie udostępnionym w mediach społecznościowych przekazał, że czeka na wszystkich kandydatów w Końskich. Jak stwierdził debatę "trzeba rozszerzyć".

.Trzaskowski zabrał głos ws. debaty. Mówi, co z innymi kandydatami
Źródło zdjęć: © Google Maps, X
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

- Kilkanaście dni temu Karol Nawrocki zaproponował mi debatę. Powiedziałem tak. Dzisiaj dowiaduję się, że bardzo wielu innych kandydatów zmierza do Końskich. Myślę, że przez szacunek dla nich i przede wszystkim przez szacunek dla wyborców trzeba tę debatę rozszerzyć. Ja będę czekał o godzinie dwudziestej w Końskich. Mam nadzieję, że ta debata będzie o Polsce i że będzie ona poważna i z szacunkiem dla wszystkich, którzy wezmą w niej udział - powiedział Trzaskowski w filmie.

Debata prezydencka w Końskich

Wyjaśnijmy - od środy w centrum uwagi znalazła się debata zaplanowana na dziś - piątek, 11 kwietnia 2025 roku - w Końskich. Początkowo miało to być spotkanie dwóch głównych kandydatów: Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej oraz Karola Nawrockiego, popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. Debata miała być transmitowana przez trzy główne stacje telewizyjne: TVP, TVN24 i Polsat News. 

Formuła debaty wywołała kontrowersje. Sztab Karola Nawrockiego zażądał, aby do grona organizatorów dołączyły także telewizje Republika i wPolsce24, argumentując, że obecny format wyklucza część mediów i ich widzów. W odpowiedzi, Telewizja Republika ogłosiła organizację własnej debaty w Końskich, zapraszając obu głównych kandydatów. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To wywołało panikę". Trzaskowski chce "podpromować" Nawrockiego?

W rezultacie, w Końskich planowane są dwie równoległe debaty: jedna organizowana przez TVP, TVN24 i Polsat News z udziałem Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, oraz druga, organizowana przez Telewizję Republika, z udziałem innych kandydatów. Nadal jednak nie ma pewności co do ostatecznego kształtu i składu uczestników obu wydarzeń.

Debaty w Końskich
Debaty w Końskich © WP

Dodatkowo, pojawiły się kontrowersje dotyczące organizatora debaty transmitowanej przez TVP, TVN24 i Polsat News. Telewizja Polska wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie jest organizatorem wydarzenia, nie finansuje go ani nie wynajmuje hali w Końskich. To oświadczenie spotkało się z krytyką ze strony sztabu Karola Nawrockiego, który zarzucił TVP nieprawdę i podkreślił, że debata w proponowanej formie wyklucza "miliony Polaków". Wirtualna Polska ujawniła, że halę wynajmuje firma AM Media, która regularnie współpracuje m.in. z Platformą Obywatelską. 

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju
Netanjahu ostrzega mieszkańców Gazy. "Uciekajcie stamtąd!"
Netanjahu ostrzega mieszkańców Gazy. "Uciekajcie stamtąd!"
Prezydent Nawrocki: Polacy za granicą priorytetem mojej prezydentury
Prezydent Nawrocki: Polacy za granicą priorytetem mojej prezydentury
Śmierć w górach. Wypadek na Koziej Przełęczy
Śmierć w górach. Wypadek na Koziej Przełęczy
Rosyjski Mi-8 naruszył przestrzeń Estonii. Jest reakcja
Rosyjski Mi-8 naruszył przestrzeń Estonii. Jest reakcja
Trąba powietrzna na Śląsku i w Małopolsce. Są kolejne ostrzeżenia
Trąba powietrzna na Śląsku i w Małopolsce. Są kolejne ostrzeżenia
Białorusin wpadł. Białoruska sieć szpiegowska rozbita
Białorusin wpadł. Białoruska sieć szpiegowska rozbita
Temat Tuska nie pojawił się w Białym Domu? Leśkiewicz wbija szpilę
Temat Tuska nie pojawił się w Białym Domu? Leśkiewicz wbija szpilę
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje
Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje