Wyborcy wskażą następcę Elżbiety Gelert (PO), która straciła senatorski mandat, ponieważ w listopadowych wyborach samorządowych została radną Elbląga.
Dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu Adam Okruciński poinformował, że podczas ciszy wyborczej, trwającej do północy można wymieniać nazwiska kandydatów oraz podawać nazwę komitetu wyborczego, jaki reprezentują, ale zabroniona jest jakakolwiek agitacja.
Jeśli dziennikarze podawać będą nazwiska kandydatów, wymienić należy wszystkich a nie tylko wybranych - powiedział Okruciński.
Podkreślił, że Okręgowa Komisja Wyborcza w Elblągu nie będzie miała obowiązku podawania meldunków o frekwencji, więc będzie ona znana dopiero po obliczeniu wyników głosowania.
Uprawnionych do głosowania jest 507 tysięcy wyborców. Głosowanie odbędzie się w 424 lokalach wyborczych, z czego w 18 zamkniętych czyli szpitalach i aresztach.
Kandydatem PO, popieranym przez PiS, jest dyrektor centrum kultury i współpracy międzynarodowej Światowid w Elblągu Antoni Czyżyk. Koalicyjny komitet wyborczy Lewica i Demokraci wystawił byłego senatora SLD Władysława Mańkuta. Kandydatem LPR jest pielęgniarka Irena Tarnacka, a PSL - lekarka Jolanta Szulc. Samoobrona wskazała prawnika, pracującego w firmie produkującej maszyny rolnicze, Lecha Kraśniańskiego.
Wybory uzupełniające do Senatu w okręgu wyborczym nr 33 (część województwa warmińsko-mazurskiego) odbywają się w 8 powiatach: bartoszyckim, braniewskim, działdowskim, elbląskim, iławskim, lidzbarskim, nowomiejskim, ostródzkim oraz w mieście Elbląg.
