Trwają poszukiwania Polaka na Elbrusie
Czwarty dzień trwają na Kaukazie poszukiwania polskiego alpinisty, który zaginął w środę, schodząc ze szczytu Elbrusu - poinformował polski konsul w Moskwie Stanisław Kargul.
13.07.2003 12:15
"Rano do poszukiwań przystąpiła 13-osobowa ekipa ratowników. Na miejscu jest też dwóch polskich konsulów. Ekipa mimo złej pogody przeszukuje miejsca, gdzie mógł zgubić się zaginiony" - powiedział konsul.
Prowadzone od czwartku rano poszukiwania nie dały na razie żadnych rezultatów. Nie pomogło także użycie do poszukiwań śmigłowca.
45-letni Polak zaginął, gdy wraz z dwójką kolegów schodził ze szczytu. Mężczyzn złapała zamieć i ślad po zaginionym się urwał. Pozostali Polacy są bezpieczni.
Na Elbrusie (5642 m), najwyższym szczycie Kaukazu, wielokrotnie dochodziło do zaginięć. Poszukiwania zaginionych trwały niekiedy nawet ponad tydzień.
W ubiegłym roku przez kilka dni szukano polskiego turysty z Lublina. Gdy jego szanse na przeżycie oceniano jako niewielkie, Polak niespodziewanie się odnalazł. Okazało się, że zszedł po jednym ze zboczy wulkanicznego szczytu i dotarł do osady pasterskiej.