ŚwiatTrwa maraton europejski - głosują Czesi, Włosi, Łotysze i Maltańczycy

Trwa maraton europejski - głosują Czesi, Włosi, Łotysze i Maltańczycy

Trwa trzeci dzień europejskiego maratonu wyborczego. Swych deputowanych do Parlamentu Europejskiego kończą wybierać Czesi, zaczynają Włosi, wyłonią ich również Łotysze i Maltańczycy.

12.06.2004 | aktual.: 12.06.2004 16:32

Na 732 mandaty w Parlamencie Europejskim Włosi zajmą 78 miejsc, Czesi 22, Łotysze dziewięć, Maltańczycy - pięć.

Holendrzy i Brytyjczycy głosowali w czwartek, Irlandczycy w piątek. Pozostałe 18 państw UE wybierze swych eurodeputowanych w niedzielę.

Problemem, który najbardziej nurtuje przywódców unijnych, jest spodziewany wysoki odsetek niezainteresowanych udziałem w głosowaniu. Istnieją obawy, że w tych wyborach absencja może być rekordowa, jeszcze większa niż w 1999 r., kiedy głosowało zaledwie 49,8 proc. wyborców. Według Instytutu Gallupa, pod koniec maja połowa z 332 mln uprawnionych do głosowania obywateli Unii z góry zakładała, że nie skorzysta z tego prawa.

Toteż wielu przywódców europejskich gorąco zaapelowało o mobilizację wyborców. "Demokracja nie jest sportem dla kibiców. Wymaga naszego udziału i naszego zaangażowania" - argumentował Bertie Ahern, premier Irlandii, przewodniczącej obecnie UE.

Obawy już znalazły swe częściowe potwierdzenie. W pierwszych godzinach otwarcia lokali wyborczych w piątek Czesi wykazywali niewielkie zainteresowanie wyborami. Według doniesień Czeskiego Radia, w ciągu trzech pierwszych godzin (lokale były otwarte od godz. 14 do 22 w piątek i będą otwarte ponownie od godz. 8 do 14 w sobotę) przy urnach stawiło się maksymalnie 8-10% uprawnionych.

Według ostatnich sondaży, w Estonii zamierza pójść do urn 26% z 887 tysięcy uprawnionych osób.

Wyniki głosowania zostaną opublikowane dopiero w niedzielę po godz. 22, kiedy zostaną zamknięte ostatnie lokale wyborcze w krajach, w których wybory odbędą się tego dnia. Z tradycji niepublikowania rezultatów przez kraje, w których wcześniej zakończono eurowybory, wyłamała się tym razem Holandia i już w czwartek wieczorem ogłosiła ostateczne wyniki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)