Trwa głosowanie na Słowo Roku 2013
Do końca grudnia na stronie Słowa na Czasie można głosować na Słowo Roku 2013. Można nadsyłać własne propozycje lub też zagłosować na któreś z wytypowanych w tym roku przez naukowców Słów Dnia, Tygodnia lub Miesiąca.
Naukowcy z Instytutu Języka Polskiego UW i Fundacji Języka Polskiego od kilku lat analizują używanie przez polskie media języka polskiego, wybierając Słowa Dnia, Tygodnia i Miesiąca. To te słowa, których w ostatnim dniu lub tygodniu użyto w gazetach znacznie częściej, niż by się można spodziewać na podstawie danych z okresu porównawczego, mierzonego w miesiącach lub latach. Najczęstsze nazwiska, nazwy miejsc, firm, organizacji, a także rzeczowniki pospolite, czasowniki i przymiotniki mówią o tym, kto był bohaterem dnia, czym zajmowali się politycy i urzędnicy, na kim i na czym skoncentrowało się zainteresowanie dziennikarzy i czytelników.
Słowem Stycznia 2013 były "związki partnerskie", w lutym, w związku z ustąpieniem papieża, częściej niż zwykle w mediach pojawiało się słowo "abdykacja", a w marcu - "konklawe". Słowo Kwietnia to "zarodek", zastąpiony w maju przez "szmatę" (ze względu na Marsz Szmat, który w tym miesiącu przeszedł ulicami Warszawy). Czerwiec to "nawałnica", lipiec - "ubój rytualny" oraz "próg ostrożnościowy", Słowem Sierpnia natomiast okazał się "kibol". We wrześniu wybrano "janosikowe", a październik to miesiąc "podsłuchu". Słowem Listopada okazała się być "tęcza", a Słowem Grudnia - "gender".
Wybory najważniejszych, zdaniem językoznawców, słów w danym okresie można obserwować na stronie "Słowa na czasie" (www.slowanaczasie.uw.edu.pl)
. W grudniu przychodzi czas na wybór Słowa Roku, które typowane jest z udziałem internautów. Mogą oni nadsyłać swoje propozycje, lub też oddać głos na któreś z tegorocznych Słów Tygodnia lub Miesiąca. "Słowo roku nie musi być słowem najczęstszym ani takim, które pojawiło się dopiero w tym roku, choć obie cechy są bardzo ważne dla poczucia istotności wyrazów i pojęć. Chodzi o słowo i pojęcie (wydarzenie, przedmiot czy myśl), które skłonni jesteśmy traktować jako najważniejsze. Takie słowo chcemy wybrać spośród zestawień słów dnia, można proponować też słowa spoza zestawień, ale tylko rzeczowniki pospolite (nie nazwiska, nazwy miejsc, organizacji czy firm), przymiotniki, czasowniki lub inne części mowy, a także krótkie zwroty i wyrażenia" - napisano na stronie konkursu.
Wyboru spośród nadesłanych propozycji dokona kapituła w składzie: prof. dr hab. Jerzy Bartmiński, Uniwersytet Marii Skłodowskiej Curie w Lublinie, prof. dr hab. Jerzy Bralczyk, Uniwersytet Warszawski, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, prof. dr hab. Andrzej Markowski, Uniwersytet Warszawski, przewodniczący Rady Języka Polskiego PAN, prof. dr hab. Jan Miodek, Uniwersytet Wrocławski, prof. dr hab. Walery Pisarek, Uniwersytet Jagielloński, honorowy przewodniczący Rady Języka Polskiego PAN, prof. dr hab. Renata Przybylska, Uniwersytet Jagielloński, przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Językoznawczego, prof. dr hab. Halina Zgółkowa, Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ogłoszenie wyników plebiscytu odbędzie się w styczniu.
Słowem Roku 2012 został "parabank", wyróżnienia przypadły natomiast słowom: "kryzys", "leming", "ministra", trotyl" i "zamach".