Trump nałożył cła na Europę. Jest reakcja szefowej KE
"Głęboko ubolewam nad decyzją USA o nałożeniu ceł na europejski eksport stali i aluminium. UE będzie działać w celu ochrony swoich interesów gospodarczych. Będziemy chronić naszych pracowników, przedsiębiorstwa i konsumentów" - napisała w serwisie X szefowa KE Ursula von der Leyen.
W poniedziałek prezydent USA Donald Trump podpisał memorandum o nałożeniu 25-proc. ceł na import stali i aluminium. Cła najbardziej uderzą w Kanadę, która jest największym eksporterem tych towarów, a także m.in. w Brazylię i UE.
Do tej decyzji odniosła się szefowa Komisji Europejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komunikacja w rządzie kuleje? O działaniach dowiadują się z internetu
"Głęboko ubolewam nad decyzją USA o nałożeniu ceł na europejski eksport stali i aluminium. UE będzie działać w celu ochrony swoich interesów gospodarczych. Będziemy chronić naszych pracowników, przedsiębiorstwa i konsumentów" - taki wpis w serwisie X opublikowała we wtorek Ursula von der Leyen.
Ogłoszone w poniedziałek przez USA opłaty za import stali i aluminium zaczną obowiązywać 12 marca.
Powtórka z "rozrywki"
Podobne cła - w wysokości 25 proc. - Trump nałożył już w pierwszej kadencji, lecz częściowo wyłączone z nich zostały Kanada, Meksyk i Brazylia, zaś za prezydentury Joe Bidena także Unia Europejska, Japonia i Wielka Brytania. Nowe zostaną dodane do istniejących.
Doradca Trumpa ds. handlu Peter Navarro oświadczył, że wchodzące w życie cła "położą kres zagranicznemu dumpingowi (gdy przedsiębiorstwa zagraniczne wprowadzają na rynek produkty po sztucznie zaniżonych cenach - przyp. red.), zwiększą krajową produkcję i zapewnią bezpieczeństwo naszym przemysłom stalowym i aluminiowym jako filarom amerykańskiej gospodarki i bezpieczeństwa narodowego".
Źródło: WP/X/PAP