Pobili się w obronie kobiety. Musiała interweniować policja
• Do bójki doszło, gdy w obronie kobiety stanęli jej dwa znajomi
• Napastnicy użyli noża
• Kom. Rusak: zatrzymani usłyszeli zarzuty pobicia i spowodowania ciężkich obrażeń
12.07.2016 | aktual.: 12.07.2016 14:41
Swobodna atmosfera, alkohol i brawura doprowadziły do dramatycznego zdarzenia na gdyńskim skwerze Kościuszki. Dwóm 30-latkom spodobała się jedna z przebywających w lokalu kobiet. Mężczyźni zaczęli ją zaczepiać. Natychmiast w jej obronie stanęli dwaj znajomi, to jednak nie odstraszyło zdeterminowanych adoratorów. Nagle błysnęło ostrze noża.
- Do gdyńskiego szpitala trafiło dwóch 30-letnich mężczyzn z ranami zadanymi ostrym narzędziem. Lekarze stan zdrowia jednego z nich - mieszkańca Chwaszczyna - określali jako poważny. Drugi poszkodowany również wymagał interwencji medycznej. Obsługa szpitala natychmiast poinformowała o zdarzeniu dyżurnego gdyńskiej komendy policji - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z pionu kryminalnego gdyńskiej komendy. Prowadzone przez nich czynności pozwoliły na ustalenie sprawców - to 35-letni mieszkaniec Kościerzyny oraz 22-latek z powiatu starogardzkiego. Śledczym udało się również odnaleźć narzędzie zbrodni. Znalezione na nożu ślady biologiczne pozwoliły na przedstawienie zarzutów.
- Obaj zatrzymani zostali już przesłuchani, usłyszeli zarzuty pobicia i spowodowanie ciężkich obrażeń jednego z poszkodowanych oraz zranienia drugiego mężczyzny. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanych - dodaje kom. Rusak.
Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, z roku na rok spada liczba bójek z użyciem niebezpiecznego narzędzia. W latach 2010-2014 prowadzono łącznie ponad 1,3 tys. śledztw w tych sprawach, a stwierdzono ponad 1,6 tys. podobnych przypadków. Kodeks karny przewiduje za takie zachowanie od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .