"Trójkąt Weimarski nie jest forum równych partnerów"
Profesor Bogdan Koszel przestrzegł przed traktowaniem Trójkąta Weimarskiego jako forum równorzędnych partnerów.
05.12.2006 | aktual.: 05.12.2006 10:57
Historyk specjalizujący się w problematyce środkowoeuropejskiej zwrócił uwagę, że istnieje zbyt wielka różnica potencjałów Polski, Francji i Niemiec. Zauważył też, że w Niemczech panuje opinia, że Polska traktuje Unię Europejską bardzo egoistycznie, pod kątem własnych interesów.
Profesor Koszel dodał jednak, że Trójkąt ma jeszcze do odegrania ważną rolę w rozwoju wzajemnych stosunków. Podkreślił szczególnie konieczność rozwijania współpracy na poziomie regionów.
Przywódcy państw Trójkąta Weimarskiego spotykają się w miejscowości Mettlach w Kraju Saary w Niemczech. Prezydenci Lech Kaczyński i Jacques Chirac oraz kanclerz Angela Merkel będą rozmawiali o przyszłości polsko-francusko-niemieckiej inicjatywy, a także całej Unii Europejskiej.
W siedzibie starego opactwa w Mettlach kanclerz Merkel i prezydent Chirac spotkają się już o 10.00. Krótko po południu dołączy do nich Lech Kaczyński. Uczestnicy szczytu wpiszą się również do złotej księgi Kraju Saary i miasta Mettlach.
Spotkanie przywódców Polski, Niemiec i Francji zostało zorganizowane po odwołaniu szczytu Trójkąta Weimarskiego, który miał się odbyć 3. lipca w 15. rocznicę powołania inicjatywy. Oficjalnym powodem była choroba Lecha Kaczyńskiego. Media podawały też niepotwierdzoną informację, że polski prezydent odwołał spotkanie po lekturze obraźliwego artykułu w niemieckim dzienniku "Tageszeitung". Wczoraj gazeta ta znowu zakpiła z polskiego prezydenta.
