Troje nastolatków zginęło w wypadku k. Zambrowa
Troje nastolatków w wieku 16-18 lat zginęło w wypadku, do którego doszło na trasie Białystok-Warszawa, niedaleko miejscowości Krajewo Korytki koło Zambrowa.
07.10.2007 | aktual.: 07.10.2007 12:01
Samochód osobowy wyjechał z drogi podporządkowanej wprost pod białoruskiego TIR-a - podała policja.
Jak poinformował Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji, osobowym fordem podróżowały cztery osoby, mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Dodał, że auto wyjechało na drogę główną z parkingu koło jednego z klubów, próbując skręcić w lewo, w kierunku Ostrowii Mazowieckiej. Wtedy przecięło drogę, jadącemu w kierunku Białegostoku, białoruskiemu TIR-owi. Uderzony z dużą siłą w lewy bok samochód osobowy został odrzucony do rowu.
Na miejscu zginął 18-letni kierowca forda oraz 16-letnia dziewczyna. Jej 18-letnia siostra trafiła w stanie ciężkim do szpitala w Łomży wraz z 23-letnim, jeszcze jednym pasażerem forda, gdzie jednak zmarła. Białorusin kierujący ciężarówką nie odniósł w wypadku poważniejszych obrażeń.
Przez 2,5 godziny droga w miejscu zdarzenia była zablokowana.