Transplantolodzy bronią Tomasza Grodzkiego. "Podważanie autorytetu wybitnego lekarza"
Polskie Towarzystwo Transplantacyjne sprzeciwia się dyskredytowaniu marszałka Senatu. "Środowisko doskonale pamięta podobne działania z przeszłości, które naruszyły społeczne zaufanie do lekarzy" - czytamy w piśmie.
Polskie Towarzystwo Transplantacyjne opublikowało w piątek list otwarty dotyczący marszałka Senatu. "Pragniemy stanowczo zaprotestować przeciwko bezprecedensowej akcji mającej na celu zdyskredytowanie osoby prof. Tomasza Grodzkiego. Od kilku tygodni jesteśmy świadkami publicznego podważania autorytetu wybitnego polskiego lekarza" - zaznaczono.
"Profesor jest torakochirurgiem, transplantologiem klinicznym, twórcą ośrodka torakochirurgicznego i drugiego co do aktywności ośrodka przeszczepiającego w Polsce płuca. Jest szanowanym naukowcem, członkiem towarzystw naukowych w Polsce i na świecie. Jest osobą o ugruntowanym dorobku zawodowym, naukowym i akademickim" - wymieniają transplantolodzy.
PTT podkreśla, że ataki na Grodzkiego rozpoczęły się w czasie, kiedy został wybrany na stanowisko marszałka Senatu. "Od tego czasu jest obiektem działań szkalujących jego dobre imię, w oparciu o nieudokumentowane pomówienia. Środowisko doskonale pamięta podobne działania z czasów przeszłości, które naruszyły zaufanie społeczne do lekarzy, medycyny transplantacyjnej i spowodowały wyraźny, kilkuletni kryzys w tej dziedzinie medycyny" - podkreślają.
List podpisany przez prezesa Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego prof. Romana Danielewicza kończy się apelem o "zaniechanie wszelkich osądów nie popartych dowodami i wyprzedzających rzetelną ocenę wysuwanych zarzutów". "Protestujemy przeciwko upowszechnieniu niepotwierdzonych pomówień" - podsumowali transplantolodzy.
Zobacz też: Tomasz Grodzki pod ostrzałem. Riposta o Jarosławie Kaczyńskim
Źródło: p-t-t.org
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl