Tragiczny wypadek w Newport: 15‑latka zabiła swoją matkę podczas nauki jazdy
Tragedią zakończyła się lekcja jazdy, jakiej udzieliła swojej 15-letniej córce, 40-letnia Kimberly Riggs z Newport w USA - podaje The Huffigton Post. Dziewczyna wykonując kilka manewrów, dwukrotnie uderzyła autem w swoją matkę.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po wizycie w kościele. Matka postanowiła dać swojej córce kilka lekcji jazdy na parkingu przed budynkiem kościoła. Podekscytowana nastolatka natychmiast ustawiła się w fotelu kierowcy i uruchomiła silnik.
Według relacji świadków, samochód niespodziewanie szarpnął i gwałtownie ruszył do tyłu, a 40-latka została uderzona otwartymi drzwiami i upadła, nie odnosząc jednak poważniejszych obrażeń. Oszołomiona 15-latka chciała ruszyć i skręcić w lewo, jednak z braku umiejętności, wjechała w płot okolicznej posesji i uderzyła w dom. Siła uderzenia była tak silna, że pojazd obrócił się o 180 stopni, przerażona dziewczyna dodała gazu i z impetem uderzyła w swoją matkę, stojącą tuż przy płocie.
Kimberly Riggs została przewieziona do szpitala, jednak mimo wysiłku lekarzy nie udało się jej uratować.
Śledczy ustalili, że śmierć 40-latki była nieszczęśliwym wypadkiem, a jej córka nie będzie pociągnięta do odpowiedzialności karnej.
