Tragiczny pożar w Koszalinie. Nie żyje 5 osób
Pożar tzw. escape roomu w Koszalinie. Pięć osób zginęło, jedna została ranna - wynika z nieoficjalnych informacji od ratowników. Strażacy dogaszają ogień. Prezydent Koszalina zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego.
Pożar wybuchł po godz. 17 w trzykondygnacyjnym budynku przy ul. Piłsudskiego w centrum Koszalina. Ogień objął jedno z pomieszczeń, w których - dla zabawy - ludzie rozwiązują różne zadania, aby móc wydostać się z zamkniętego pomieszczenia.
To tam strażacy znaleźli wszystkie ofiary, pięć kobiet - podaje RMF FM, powołując się na zachodniopomorskich strażaków. Radio Koszalin informuje, że były to trzy nastolatki i dwie osoby dorosłe. Do szpitala trafił poparzony mężczyzna.
Policja nie potwierdza jeszcze tych informacji. - Ustalamy, kto był w środku - mówi Wirtualnej Polsce podkom. Monika Kosiec z policji w Koszalinie.
Trwa dogaszanie pożaru. Na miejscu pracują policyjni technicy i prokurator.
Prezydent Koszalina zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego.
Przyczyny tragedii nie są jeszcze znane.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
