Tragiczny powrót z imprezy
W Turowoli w województwie lubelskim doszło do tragicznego wypadku. Samochód z czterema młodymi osobami wypadł z drogi i wpadł do rzeki. Dwie osoby - 19-latek i 15-latka nie żyją. Nastolatki wracały z imprezy - podaje "Dziennik Wschodni".
Do wypadku doszło w niedzielę rano na odcinku drogi łączącej Turowolę z drogą krajową nr 82. Peugeot 206, którym podróżowały cztery osoby, najprawdopodobniej jechał za szybko. Na łuku drogi samochód wpadł w poślizg, uderzył w barierkę mostu i dachując wpadł do rzeki Świnki.
Policję o tragedii poinformowała jedna z dziewczyn podróżujących samochodem. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce wypadku, trzy osoby były w środku pojazdu, jedna na brzegu rzeki. Okazało się, że jeden z pasażerów samochodu już nie żyje.
Na miejscu zginął 19-letni Łukasz S., pasażer auta. Po przewiezieniu do szpitala w wyniku rozległych obrażeń zmarła też druga pasażerka, 15-letnia Justyna P.
Do szpitala trafiły również dwie ranne osoby: 16-letnia Aleksandra P. i 19-letni Jarosław N. Dziewczyna ma podejrzenie złamania kręgosłupa. 19-latek, który kierował samochodem nie odniósł poważniejszych obrażeń - czytamy w "Dzienniku Wschodnim".