Tragiczny finał napadu na bank w Izraelu - 5 osób nie żyje
Do tragicznego w skutkach napadu na bank doszło na południu Izraelu w mieście Beer Szewa - donosi TVN24. Zginęło pięć osób, w tym jeden z rabusiów, który sam odebrał sobie życie - poinformowała izraelska policja. Dwie osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko. Dokładne okoliczności zajścia są dopiero ustalane.
Według policji dwaj uzbrojeni ludzie wdarli się do banku Hapoalim ok . godz 13.00 czasu miejscowego. Ale coś poszło nie po ich myśli. Zaczęli strzelać do znajdujących się tam ludzi. Sanitariusze powiedzieli później mediom, że zginęła wtedy kobieta i trzech mężczyzn. Troje z zabitych było pracownikami banku, jedna z ofiar - klientem.
Na miejsce przybyli stróże prawa, którzy otoczyli bank. Następnie do środka wtargnęli policjanci z jednostki antyterrorystycznej, którzy zranili i obezwładnili jednego z bandytów.
Drugi napastnik wziął zakładniczkę i użył ją jako tarczę przed policją. Zabarykadował się wraz z nią. Po godzinie negocjacji z funkcjonariuszami, bandyta wypuścił kobietę. Nie chciał negocjować z policją, popełnił samobójstwo.
Ranni zostali przewiezieni do szpitala Soroka.