Tragiczny finał domowej awantury - ojciec zadźgał 4‑latka
Do rodzinnej tragedii doszło z samego rana w Southwark, jednej z dzielnic Londynu. Sąsiedzi, słysząc głośną awanturę za ścianą, zadzwonili na policję. Podczas interwencji mundurowi znaleźli ciało 4-letniego chłopca z ranami kłutymi. Rodzice dziecka (także z licznymi obrażeniami) zostali przewiezieni do szpitala - czytamy w internetowym wydaniu brytyjskiego dziennika "Daily Mail".
24.11.2009 | aktual.: 24.11.2009 21:12
Podczas rodzinnej awantury w mieszkaniu znajdowała się także półtoraroczna dziewczynka, która na szczęście nie odniosła żadnych obrażeń. Dziecko zostało oddane pod opiekę specjalistów.
Ojciec dzieci nadal przebywa w szpitalu. Przez cały czas pilnują go funkcjonariusze policji. Jego żona została już wypisana do domu.
Policyjni detektywi są pewni, że sprawcą zbrodni był ojciec. Według nich mężczyzna najpierw rzucił się z nożem na synka i jego matkę, a następnie próbował popełnić samobójstwo. Według prowadzącego sprawę inspektora Keith'a Braitwaite'a mężczyzna wpadł w furię gdy żona oświadczyła mu, że żąda rozwodu.