Tragiczna śmierć turysty w Tatrach w rejonie Orlej Perci
Tragiczny wypadek w polskich Tatrach. W okolicy Żlebu Honoratka w ciągu Orlej Perci zginął turysta - poinformował Jakub Hornowski, dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w rozmowie z WP.PL. Przyczyną wypadku było poślizgnięcie i upadek z wysokości 200 metrów.
19.06.2013 | aktual.: 21.06.2013 10:47
Do zdarzenia doszło około godz. 10.30. Grupa turystów zawiadomiła TOPR, mówiąc, że widzieli upadek mężczyzny w rejonie Orlej Perci. Na miejsce natychmiast został wysłany śmigłowiec ratunkowy. Niestety było za późno. Mężczyzna nie przeżył upadku. Jego zwłoki zostały przetransportowane do Zakopanego.
Nie wiadomo, kim był mężczyzna. - Nie wiadomo, czy to polski turysta. Jego upadek został zgłoszony przez turystów z innej grupy - mówi Hornowski. Turysta wędrował sam.
Żleb Honoratka dawniej zwany Żydowskim Żlebem znajduje się pomiędzy Zawratem a Małym Kozim Wierchem. Odchodzi od Zmarzłej Przełączki Wyżnej w kierunku Hali Gąsienicowej.
Najtrudniejszy szlak w polskich Tatrach
W ubiegłym roku na Orlej Perci zginęło pięć osób. W historii taternictwa na tym szlaku zginęło już ponad sto osób. W 2006 r. po śmiertelnym wypadku na Orlej Perci 20-latki z Miechowa powstała społeczna inicjatywa, aby stworzyć dla turystów realne ubezpieczenie na trudniejszych odcinkach na tym szlaku. Pod apelem do Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) w tej sprawie podpisało się ponad 10 tys. osób.
Władze TPN uważają jednak, że na szlaku istnieją wystarczające zabezpieczenia w postaci łańcuchów i drabinek, dlatego nie są konieczne kolejne zabezpieczenia, a każdy turysta, planując wycieczkę wysokogórską, powinien zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie może napotkać w górach. Zdaniem władz parku kolejne ułatwienia mogłyby spowodować zwiększenie ruchu na tym trudnym szlaku. TPN rozważał w przeszłości całkowite usunięcie zabezpieczeń na Orlej Perci tak, aby po szlaku poruszali się tylko taternicy z odpowiednimi umiejętnościami i wiedzą górską.
W Tatrach są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki, ale w wyższych partiach Tatr Wysokich, w żlebach po północnej stronie i miejscach zacienionych miejscami leżą jeszcze płaty starego, bardzo twardego śniegu. Wejście w taki teren grozi niebezpiecznym poślizgnięciem i upadkiem z dużej wysokości.