Włochy. Matka zostawiła ją samą. 16‑miesięczna Diana nie żyje
Tragedia we włoskim Mediolanie. W domu zmarła 16-miesięczna dziewczynka. Służby w tej sprawie powiadomiła matka, która zostawiła dziecko samo na ponad tydzień. Jak zeznała, pojechała spotkać się z mężczyznom poznanym za pomocą aplikacji randkowej i liczyła się z tym, że córka może umrzeć.
Ciało 16-miesięcznej Diany zostało znalezione w domu w Mediolanie we Włoszech. Służby zaalarmowała matka. Jak informują włoskie media, dziecko leżało w łóżku kempingowym,a obok była pusta butelka po mleku i butelka z lekiem uspakajającym. Okna w domu były zamknięte z powodu panującego na zewnątrz upału.
Wstępne ustalenia wskazują, że dziecko zmarło z głodu i pragnienia. Na jej ciele nie znaleziono śladów przemocy. Dokładne informacje zostaną podane dopiero po sekcji zwłok.
Matka zostawiła córkę samą. Pojechała spotkać się z mężczyzną z aplikacji randkowej
Jak się okazało, to matka zostawiła córkę samą w domu. 37-latka wyjechała na ponad tydzień z domu, żeby spotkać się z mężczyzną, którego poznała w aplikacji randkowej. - Dziewczynka została w domu sama bez żadnej opieki na tydzień niezdolna do opiekowania się sobą i bez wystarczającej ilości jedzenia - mówi prokurator Francesco De Tommasi miejscowym.
Kiedy przesłuchiwano matkę, ta wielokrotnie zmieniała wersję wydarzeń. Najpierw twierdziła, że dziecko było z siostrą, a później, że z babcią. W końcu przyznała się, że dziewczynka została w domu bez opieki, a ona sama miała świadomość tego, że Diana może umrzeć.
Jak dowiedział się włoski portal Bigodino, to nie po raz pierwszy, kiedy kobieta wykazała się skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem. Już wcześniej miała zostawiać dziewczynkę samą w domu - wyjeżdżała wówczas na maksymalnie trzy dni.
Źródło: Bigodino.it
