Tragedia w USA: 16-latka zastrzelona w swoje urodziny
16-letnia dziewczyna została zastrzelona w swoje urodziny, na chwilę przed wyjściem do klubu - podaje The Huffington Post. Zanim młodzi ludzie zdążyli udać się na imprezę, podeszli do nich dwaj mężczyźni, po czym wyjęli broń i zastrzelili solenizantkę.
Caldera Ashley wraz z przyjaciółmi czekała w Fontana Park w stanie Kalifornia (USA) na jednego ze znajomych. Po około 10-15 minutach oczekiwania, do grupy bawiących się nastolatków podeszło dwóch obcych mężczyzn, którzy zadali im pytanie. Nim jeszcze młodzi ludzie zdążyli odpowiedzieć, ci wyjęli broń i oddali kilka strzałów w kierunku 16-letniej Ashley.
Obrażenia jakie odniosła dziewczyna były zbyt rozległe, że mimo próby reanimacji nie udało się jej uratować. - Ona ściskała moją dłoń, po chwili ją puściła. Ona po prostu już nie żyła... - mówił dziennikarzom drżącym głosem przyjaciel zastrzelonej nastolatki, 17-letni Jasmine Dominguez.
Sprawcom udało się zbiec, trwa policyjna obława.
To nie pierwsza strzelanina w Fontana Park. W 2007 został tam zastrzelony 21-letni mężczyzna.