47-latek zagryziony przez psa. Właścicielka uciekła na balkon

Agresywny pitbull zaatakował mężczyznę, który przyszedł do znajomej, by pomóc w wyprowadzeniu na spacer dwóch psów. Niebezpieczne zwierzę zastrzelił policjant, a kobieta w obawie o własne życie uciekła na balkon.

reporter_baza_2020-10
08.10.2020 Zielona Gora mezczyzna utonal w Wagmostawie po tym jak wszedl do wody po plecak wrzucony mu tam przez znajomego z ktorym sie klocil N/z  Tasma policja policyjna napis policja policyjna   fot. Piotr Jedzura/REPORTER
Piotr Jedzura/REPORTER47-latek który chciał pomóc wyprowadzić psy na spacer zginął zagryziony przez agresywne zwierzę. Zdjęcie ilustracyjne
Piotr Jedzura/REPORTER
Maciej Szefer

Do tragedii doszło we wtorek wieczorem w jednym z mieszkań w Gdyni Witominie. Jak przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk, 47-letni mężczyzna przebywał w mieszkaniu z kobietą i chciał jej pomóc wyprowadzić dwa psy rasy pitbull na spacer.

- W trakcie wyprowadzania zwierząt doszło do ataku ze strony jednego z psów. W wyniku obrażeń mężczyzna zmarł - wskazała prokurator Wawryniuk. Z informacji policji wynika, że jeden z agresywnych psów rzucił się na 47-latka, na którego ciele ujawniono liczne rany szarpane. Mundurowi podają, że gdy doszło do ataku w mieszkaniu przebywały też inne osoby.

Policja musiała zastrzelić psa

Policję i służby ratunkowe wezwała właścicielka psów, która skryła się na balkonie. Policja po wejściu do mieszkania zastała leżącego w kałuży krwi mężczyznę i agresywnego psa, który nie pozwalał do niego podejść. Mundurowi musieli zastrzelić zwierzę. Życia 47-latka nie udało się uratować.

- Na miejscu pracowali policjanci i prokurator. Przeprowadzono oględziny - tłumaczyła Wawryniuk. - Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka i narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia- dodała prokurator.

Drugi pies trafił na obserwację weterynaryjną.

Potrącony pieszy zrobił salto w powietrzu. Koszmarny wypadek w Zielonej Górze

Źródło: PAP/TVN24/WP

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie