Tragedia na Podlasiu. Chłopiec odnaleziony w szambie
O najgorszym możliwym zakończeniu poszukiwań 17-miesięcznego chłopca poinformowała policja. Do zdarzenia doszło we wsi Jabłoń Dąbrowa.
W sobotę wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 17-miesięcznego dziecka. Rozpoczęto poszukiwania. Prowadzili je funkcjonariusze i strażacy wspomagani m.in. przez grupę ratowniczą.
"Poszukiwane dziecko zostało odnalezione przez strażaków w szambie" - poinformowała późno w nocy Grupa Ratownicza Nadzieja z Łomży.
"Mimo kilkudziesięciominutowej resuscytacji prowadzonej przez naszych ratowników, a następnie przez zespół ratownictwa medycznego, nie udało się uratować dziecka" - dodano.
Pierwsze doniesienia wskazują, że chłopiec wyszedł z domu niezauważony. Policja ustala okoliczności tego wypadku.
Śledczy badają m.in. jak była sprawowana opieka nad chłopcem i czy, a jeśli tak, to w jaki sposób, zabezpieczony był na posesji zbiornik na nieczystości. Nie wiadomo także, czy sprawujący opiekę byli trzeźwi.
Źródło: RMF FM, Grupa Ratownicza Nadzieja z Łomży
