Tragedia na placu zabaw - czworo dzieci nie żyje
Czworo dzieci zginęło, a sześcioro zostało rannych w wybuchu przydrożnej bomby w Afganistanie. Do eksplozji doszło w prowincji Nangarhar położonej przy granicy z Pakistanem. Ładunek wybuchł w pobliżu placu zabaw - poinformowała agencja AP.
18.11.2011 17:54
- Dzieci miały od czterech do jedenastu lat - poinformował Ahmad Zia Abdulzia, rzecznik gubernatora prowincji Nangarhar, który potwierdził, że doszło do eksplozji przydrożnej bomby. Ładunki tego typu są używane przez powstańców do organizowania zasadzek na sojusznicze wojska.
Czytaj również: Wrzucili granat do sierocińca - 10 osób nie żyje
Z kolei afgański minister spraw wewnętrznych poinformował, że wybuch był spowodowany niewypałami moździerzowych pocisków, którymi usiana jest afgańska ziemia, od dziesięcioleci targana przez wojny.
ONZ poinformowało, że liczba cywili zabitych w pierwszej połowie 2011 roku wzrosła o 15% w stosunku do ubiegłorocznych statystyk. Przez sześć miesięcy zginęły 1462 osoby, a 80% z nich straciło życie w skutek działań powstańczych.