Tragedia na obwodnicy Gorzowa Wielkopolskiego
Do tragicznego wypadku doszło wieczorem na obwodnicy Gorzowa Wielkopolskiego. Z nasypu, po którym biegnie ta trasa, spadł osobowy opel. Jechały w nim dwie młode kobiety, jedna zginęła na miejscu, druga walczy o życie w szpitalu - poinformował Sławomir Konieczny z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Na drodze S3 nadal występują utrudnienia w ruchu. Policja zamknęła jeden z pasów. Samochody są przepuszczane wahadłowo.
- Ofiarą śmiertelną wypadku jest 20-letnia pasażerka opla. Jej rówieśniczka, która siedziała za kierownicą, została zabrana do szpitala. Jest w ciężkim stanie - powiedział Konieczny.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca oplem vectrą, po minięciu łuku drogi, straciła panowanie nad pojazdem. Samochód zaczął koziołkować. Przełamał barierę ochroną i stoczył się z wysokiego nasypu.
Do wypadku doszło ok. godz. 22.20 w pobliżu wiaduktu, pod którym znajduje się ul. Kostrzyńska - trasa wylotowa z Gorzowa w kierunku granicznego Kostrzyna nad Odrą.
- Prowadzimy oględziny pod nadzorem prokuratora. Przyczynę wypadku wyjaśni wszczęte w tej sprawie śledztwo - dodał Konieczny.
