- Czynności na miejscu jeszcze trwają. Policjanci zabezpieczają nagrania z kamer miejskiego monitoringu. Może któraś z nich zarejestrowała całe zdarzenie - mówi dla Wirtualnej Polski starszy aspirant Magdalena Gąsowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
17-latka uwięziona pod samochodem
Do groźnego wypadku doszło przed godz. 19 we wtorek (3 grudnia) przy ulicy Wilanowskiej w Konstancinie-Jeziornie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń skierowanych na miejsce policjantów, 56-letni kierujący chryslerem potrącił przechodzącą przez jezdnię 17-latkę.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło poza przejściem dla pieszych - dodaje st. asp. Gąsowska. Niemniej, jak tłumaczy, to też musi zostać zweryfikowane. Dlatego mundurowi liczą, że któraś z okolicznych kamer zarejestrowała moment wypadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niepokojące nagrania z Gruzji. Zamieszki w Tbilisi przybrały na sile
Kierujący był trzeźwy, ale najprawdopodobniej po zmroku nie zauważył nastolatki, która weszła na jezdnię. Nie wiadomo, czy dziewczyna miała na sobie odblaski.
Po wypadku poszkodowana została uwięziona pod samochodem. Ranną wyciągnęli spod auta strażacy, a następnie przekazali ją zespołowi ratownictwa medycznego.
- 17-latka została przetransportowana do szpitala w stanie niezagrażającym życiu. Była przytomna - mówi policjantka.
