Trwa ładowanie...
d2mi0z4
30-01-2012 06:35

Tracą wszystkie oszczędności, by syn nie został w tyle

Za niektóre prywatne szkoły i przedszkola w Nowym Jorku trzeba płacić więcej niż za studia na Uniwersytecie Harvarda. Czesne za rok nauki zbliża się do 40 tysięcy dolarów, a już wkrótce pewnie przekroczy tę kwotę.

d2mi0z4
d2mi0z4

Chociaż koszty wykształcenia rosną błyskawicznie, coraz więcej rodziców jest chętnych, by zapewnić dzieciom staranną, choć kosztowną edukację.

Na jedno miejsce w prywatnych szkołach przypada kilku kandydatów. Liczy się też wykształcenie rodziców i tradycja rodzinna.

Słynna szkoła na górnym zachodnim Manhattanie - Trinity School - przyjęła w minionym roku do przedszkola jedynie 2,4% dzieci, których rodziny nie miały wcześniejszych związków z tą placówką.

Połowa rodzin w USA ma dochody nieprzekraczające rocznie 46 tysięcy dolarów. Mimo to w 12. klasie inne elitarnej nowojorskiej szkoły - Riverdale Country School - uznawanej za jedną z najlepszych prywatnych takich instytucji w kraju (i do której też najtrudniej się dostać) za czesne wiele osób płaci ochoczo prawie 40,5 tys. dolarów. Szkoła, która przygotowuje też do ekskluzywnych cellege'ów ma dwa kampusy położone w dzielnicy Bronx w Nowym Jorku.

d2mi0z4

Dla porównania, rok na Harvardzie kosztuje 36.305 dolarów.

Niektórzy rodzice są oburzeni. Nie zdradzają się z tym jednak, aby nie zaszkodzić dzieciom. Wierzą, że świetna szkoła podstawowa i średnia utoruje ich pociechom drogę na prestiżowe uczelnie i zapewni lepszą przyszłość. Zwłaszcza, że podczas gdy ze względu na kryzys program w placówkach publicznych jest okrajany, prywatne szkoły rozbudowują ciągle zajęcia np. o język mandaryński lub arabski.

- Tak naprawdę nie stać mnie na ponad 35 tysięcy rocznie, ale kiedy pomyślę, że nie daję takich samych szans Johnowi, jakie mają jego rówieśnicy, tracę wszystkie oszczędności, aby nie został w tyle - mówi matka nastolatka, Allison, komentując wysokość czesnego.

W Nowym Jorku 61 prywatnych szkół należy do National Association of Independent Schools - przypomina "New York Times". Obecnie czesne wynosi tam średnio prawie 37 tys. dolarów rocznie i wzrosło od 2001 r. o niemal 16 tysięcy.

d2mi0z4

W całej Ameryce czesne w tych latach zwiększyło się od 14,6 tys. do 24,2 tys. dolarów.

Szkoły prywatne nie powiedziały jednak jeszcze ostatniego słowa. Przewiduje się, że w ciągu roku lub dwóch, roczna opłata za elitarną naukę przekroczy 40 tysięcy. Kierownictwo tych szkół tłumaczy, że czesne pokrywa tylko 80% kosztów edukacji. Pozostałe fundusze pochodzą ze zbiórek.

Zarządy niektórych szkół tłumaczą ciągły wzrost kosztów podnoszeniem honorariów i świadczeń, w tym medycznych, dla nauczycieli, rozszerzaniem programów oraz budową i renowacją obiektów. Zdaniem obserwatorów, koszty rosną przede wszystkim dlatego, że sporo ludzi gotowych jest zapłacić za edukację swoich dzieci każdą cenę.

d2mi0z4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2mi0z4
Więcej tematów