PolskaTomasz Nałęcz: kancelaria Lecha Kaczyńskiego nie zdała egzaminu

Tomasz Nałęcz: kancelaria Lecha Kaczyńskiego nie zdała egzaminu

- Państwo i konstytucja zdały egzamin po katastrofie Smoleńskiej, państwo normalnie funkcjonowało, pogrzeby się odbyły. Egzaminu nie zdała instytucja przygotowująca wizytę, czyli kancelaria prezydenta Kaczyńskiego - mówi w "Kontrwywiadzie" RMF FM doradca prezydenta Komorowskiego Tomasz Nałęcz. - To Kancelaria Prezydenta od początku do końca zajmuje się organizacją wizyt takich jak w Katyniu 10 kwietnia. Ludzie, którzy to wtedy organizowali, w większości zginęli. To Kancelaria Prezydenta wybiera lotnisko. To nie Arabski podjął 10 kwietnia decyzję, o której Lech Kaczyński ma wstać i gdzie ma lądować - twierdzi gość RMF FM.

12.04.2012 | aktual.: 12.04.2012 10:16

- Byłoby absolutnym nieszczęściem, gdyby prezydent i premier zaczęli się ścigać z panem prezesem Kaczyńskim na wiece. To już jest wybór pana prezesa Kaczyńskiego, że w tym dniu narodowej żałoby były premier Kaczyński organizuje wiece. Prezydent był na dwóch mszach świętych. Dla człowieka wierzącego nie ma innego wyjścia tego dnia, jak modlić się za tych, którzy zginęli - tłumaczył Nałęcz.

Odniósł się też do zarzutu zbyt szybkiego sprzątania zniczy z Krakowskiego Przedmieścia. - Nie jestem zwolennikiem składania wieńców na Krakowskim Przedmieściu, bo zostałem wychowany w takiej mazowieckiej, wiejskiej, katolickiej tradycji - wieńce, znicze składa się na cmentarzu, nie pod miejscem pracy - powiedział.

Komentując to, że nie mamy jeszcze wraku tupolewa, Nałęcz tłumaczy: dowód w tym śledztwie jest w rękach rosyjskich i tutaj na gruncie prawnym jesteśmy moim zdaniem dosyć bezradni. Tak jak polska prokuratura nie odda dowodów w swoim śledztwie dopóki śledztwa nie zakończy...

Przyznał, że są niezbędne intensywne działania, bo to nie jest tylko dowód w rosyjskich śledztwie. - To jest dowód w polskim śledztwie a poza tym to jest coś co ma dla nas charakter narodowej relikwii, ten wrak. jakby to tragicznie nie brzmiało. Nie jestem zwolennikiem bicia pięścią w stół w stosunkach międzynarodowych, ale jestem zwolennikiem bardzo zdecydowanych działań w tej sprawie i wiele sobie obiecuję po deklaracji Komitetu Śledczego Rosji, który stwierdził, że kończy swoje śledztwo i przystępuje do negocjacji o zwrocie wraku - powiedział Nałęcz.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (455)