Tomasz Komenda spędził za kratami za niego 18 lat. Bliscy Norberta B: to człowiek bez skazy

Norbert B. to drugi zatrzymany w sprawie brutalnego gwałtu i morderstwa 15-letniej Małgosi z Miłoszyc. Mimo że prokuratura nie ma wątpliwości co do jego winy, bliscy w to nie wierzą: - Dobry człowiek nagle nie zmienia się w złego.

Tomasz Komenda spędził niesłusznie 18 lat w więzieniu
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Anna Kozińska

Tomasz Komenda spędził 18 lat w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił. Zarzuty ciążą teraz na Ireneuszu M. i Norbercie B. Poszukiwana jest jeszcze jedna osoba. - Jestem pewna, że tym wszystkim sterował ktoś trzeci. I to właśnie ten trzeci jest kluczem do tej zagadki - powiedziała Ewa Szybecka, była pełnomocnik rodziny ofiary.

Ireneusz M. zarzuty usłyszał w 2017 roku, Norbert B. - w 2018 r. Drugi z mężczyzn utrzymuje, że jest niewinny. Zapewnił o tym w liście, który wysłał z wrocławskiego aresztu. W rozmowach z "Gazetą Wrocławską" i TVN 24 jego bliscy podkreślają, że mu wierzą.

Michał, przyjaciel Norberta B. podkreślił, że nie byłby on w stanie popełnić takiej zbrodni, bo to dobry człowiek, a taki nagle nie zmienia się w złego. - To nie on. To nie ten typ człowieka. To człowiek bez skazy. To jest pomyłka. Chciał pomagać ludziom na każdym kroku - zaznaczył. I dodał, że jest oburzony, kiedy słyszy, że Norbert zaczął pracę w straży pożarnej, by odkupić swoje winy.

Ojciec dwójki dzieci

- To do mnie nie dochodzi. Bardzo wiele razem przeżyliśmy. Znam go kilka lat i moim zdaniem takiej zbrodni psychicznie człowiek nie uniósłby, będąc jednocześnie dobrym ojcem, mężem, przyjacielem - dodał.

- Nie uwierzę, choćby nie wiem, jaki wyrok dostał, nie uwierzę w to. Dobrze znam swojego męża. On nie ma nic wspólnego z tą zbrodnią. Jest za dobrym człowiekiem, ma zbyt dobre serce - podkreśliła z kolei żona oskarżonego - Kamila. Jej zdaniem mąż nie byłby w stanie normalnie żyć z sumieniem obciążonym taką zbrodnią.

Zobacz też: "Przeszedł okrutne czasy". Były więzień o dramacie Tomasza Komendy

- Mąż jest wyczulony na krzywdę ludzką. W pracy zawodowej wielokrotnie ratował ludzkie życie. Jest otwarty, odpowiedzialny. To najukochańszy mąż na świecie, wzorowy tata - tłumaczyła.

Przypomnijmy, że 15-letnią Małgosię z Miłoszyc brutalnie zgwałcono i zamordowano w 1996 roku.

Źródło: "Gazeta Wrocławska"/TVN 24

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora