Tokio: ktoś rzucił koktajlem Mołotowa w tłum. 15 osób rannych, w tym dwoje dzieci

W dzielnicy Suginami w Tokio, podczas letniego festiwalu, ktoś rzucił w ludzi koktajlami Mołotowa. 15 osób zostało rannych, w tym dwoje dzieci: w wieku 6 lat i niespełna roku.

Uczestnicy festiwalu, zauważyli w pewnym momencie dym wydobywający się z okna na drugim piętrze w jednym z budynków, wzdłuż ulicy, na której odbywał się festiwal. Wezwano straż pożarną i policję.

Policjanci starali się powstrzymać sunących ulicą ludzi, jednak pod oknem budynku wciąż było sporo uczestników festiwalu. Nagle z okna wyleciało coś, co przypominało koktajl Mołotowa. Ludzie odskoczyli, ale do wybuchu nie doszło. Z butelki sączył się jedynie oleisty płyn.

Wtedy z okna ktoś wyrzucił kolejny cylindryczny przedmiot. Jak opowiadaja telewizji NHK świadkowie, gdy przedmiot dotknął ziemi, strzeliły płomienie - na wysokość około 5 metrów.

15 osób, w tym dwójka małych dzieci trafiła do szpitala z poparzeniami nóg i rąk.

Straż pożarna, która przez pół godziny walczyła z pożarem w mieszkaniu na drugim piętrze, znalazła tam 60-letniego mężczyznę. Z nieoficjalnych informacji stacji telewizyjnej wynika, że próbował popełnić samobójstwo. Przewieziono go do szpitala w stanie śmierci klinicznej.