"To wojna, w Afganistanie nie da się uniknąć ofiar"
Ekspert od spraw terroryzmu Krzysztof Liedel z Collegium Civitas uważa, że w Afganistanie nie da się uniknąć ofiar, bo wojskowi prowadzą tam de facto działania wojenne.
10.09.2009 | aktual.: 10.09.2009 19:54
Jego zdaniem nasilenie w ostatnim czasie ataków na polskich żołnierzy wynika z co raz lepszego przygotowania talibów do walki. Nasi przeciwnicy zdobyli doświadczenie i poznali dobrze sposób działania naszych żołnierzy. Talibowie dokonali też dobrego rozpoznania co do możliwości zabezpieczenia wywiadowczego i kontrwywiadowczego polskich oddziałów - uważa ekspert.
Krzysztof Liedel podkreślił, że nawet wysłanie do Afganistanu jeszcze lepszego sprzętu i większej liczby żołnierzy nie zapewni stuprocentowego bezpieczeństwa. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie, kto tak naprawdę sprawuje władzę w prowincji. Jeżeli talibowie są tak skuteczni, to być może dojdziemy do wniosku, że naszych żołnierzy jest w prowincji Ghazni za mało i mają zbyt słabe uzbrojenie. Jeśli jednak jest to tylko pojedynczy zamach terrorystyczny, to niestety nie da się ich w ogóle wyeliminować, nawet jeśli zwiększymy kontyngent.
W Afganistanie stacjonują w tej chwili 2 tysiące polskich żołnierzy. Starszy szeregowy Piotr Marciniak to 13 polski żołnierz, który stracił życie od początku misji w tym kraju.